piątek, 6 grudnia 2013

Rozdział 16. Wieczny sen

Przyglądałam się tej scenie bardzo długo. Draco jest taki czuły. Nigdy nie widziałam takiej osoby. W sumie widziałam, ale on to co innego. Dlaczego wszyscy mają szczęście w miłości oprócz mnie ? Czy ja mam na czole napis: „Zdradź mnie” ? Nie sądzę. Z resztą, to nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że teraz wszystko będzie po staremu. Jak kiedyś.
-Co tam rudzielcu ?- usłyszałam za sobą nieznajomy głos.
-My się znamy ?-zapytałam po chwili zastanowienia, chłopaka, którego skądś kojarzyłam, ale nie mogłam sobie przypomnieć skąd.
-Jak możesz mnie nie pamiętać kotku ? –powiedział dotykając dłonią mój policzek.
-Łapy przy sobie!- krzyknęłam.
-Jestem Antonie Caremblow- rzekł nie zwracając uwagi na moje zbulwersowanie. 
-Ginewra Weasley- odpowiedziałam spode łba.
-Nie patrz tak na mnie!
Zmrużyłam jedno oko.
-Tak się odpłacasz za to co dla ciebie zrobiłem ?
-Chwila…ale co ty takiego dla mnie zrobiłeś ?
-Uratowałem ci życie zapomniałaś ?
-Nie przypominam sobie niczego takiego, przykro mi – powiedziałam z szyderczym uśmiechem, ale po chwili dodałam- to ty uratowałeś mnie z tych ściskających sideł ?
-W rzeczy samej- powiedział bez wyrażenia żadnych emocji.
-Naprawdę ? Jestem ci dozgonnie wdzięczna, nie wiem co powiedzieć.
-Daruj sobie, teraz zaczynam żałować, że ci pomogłem, twoja jadaczka wcale ci się nie zamyka.
-Palant- wymamrotałam pod nosem.
-Nie zajmuj mojego cennego czasu, idź sobie!
-To ty do mnie podszedłeś a tak po za tym to ja też  mam inne rzeczy na głowie niż słuchanie twoich dennych tekstów, odchodzę- rzekłam i zarzuciłam włosami.
-Nie czekaj, to ja ODCHODZĘ- wycedził i poszedł do zamku.
-Widać, że nowy, typowe- powiedziałam łapiąc się za głowę.
Moją uwagę przykuł teraz wygląd zamku. Nie wyglądał wcale tak źle, z racji tego, że walki odbywały się głównie na zewnątrz. Co prawda zdarzały się przypadki gdzie czarodzieje toczyli pojedynek także tam. Sądząc po wielkim talencie profesorów na pewno uda się go odbudować i przybierze swój dawny, jakże wspaniały wygląd. Udając się do skrzydła szpitalnego mało nie dostałam zawału. Przez te wszystkie szkody, zrobiło się o wiele większe. Łóżek nie starczało dla poszkodowanych, dlatego większość miała swoje wyznaczone miejsce na podłodze. Rodziny opłakiwały swoich bliskich. Dla niektórych nie było już żadnego ratunku. Polegli. Cieszyłam się, że nikt z mojej rodziny nie umarł ani nie jest jakoś poważnie ranny. Do czasu. Nad łóżkiem znajdującym się koło drzwi dostrzegłam moich przyjaciół, rozmawiali nad czymś gorączkowo. Tylko kto na nim leżał? Podchodząc bliżej to już nie było dla mnie żadną tajemnicą, to była Hermiona.
-Co tu się dzieje?- zapytałam towarzyszy.
-Mamy problem rzucono na Hermione poważne, bardzo skomplikowane zaklęcie. Udało nam się opanować sytuację, mogła umrzeć ,ale doprowadziliśmy do tego, że zasnęła, nie wiadomo na jak długo- powiedział Ron.
-Wiadomo kto to zrobił ?
-Przed „odejściem” udało jej się wykrztusić tylko jedno: Melissa.
-Nie możliwe- zdążyłam odpowiedzieć niż Ron powiedział mi coś więcej.
-Od początku wydawała się jakaś dziwna, ale ty ją tak broniłaś, pomogła nam, ale widocznie miała ku temu jakieś powody.
-O jakich powodach mówicie ?! – krzyknęła dość głośno Melissa wchodząc razem z Draco do skrzydła.
-W samą porę- odezwał się Harry- Nie wiesz może jak doszło do tego, że Hermiona leży tu teraz prawie konająca ?
-Oj…strasznie mi przykro…..
-Strasznie ci przykro tak ? to twoja wina, tylko twoja- jęknął i rzucił się na nią Ron.
-Przestań!- Draco starał się go powstrzymać.
-Nie mam z tym nic wspólnego.
-Możecie się uspokoić, nie pozwolę na taki harmider w tym miejscu- wrzasnęła pani Pomfrey.
-Czekajcie, nie mamy do niczego pewności, zobaczycie wkrótce wszystko się wyjaśni, jestem tego pewna.- powiedziałam patrząc na Melissę, która wtuliła się niepewnie w ramiona Draco.

 --------------------------------------------------------------------------------------
No hej ♥ Zacznę od tego, iż pewnie zauważyliście, że dodaje szybciej rozdziały, nie zważajcie na te informacje u góry. Ponieważ ona dotyczy do którego dnia dany rozdział ma się pojawić, maksymalnie  : ) Jest mi trochę smutno, gdyż pod niektórymi rozdziałami jest np. 8 albo 10 komentarzy  a pod ostatnim zaledwie 4 : ( Nie jest to zbytnio motywujące, dlatego jeszcze raz bardzo, ale to bardzo proszę aby każdy kto tu zagościł i przeczytał cokolwiek zostawił komentarz. Zajmie to wam tylko chwilkę a mi to naprawdę pomaga. Dziękuję mojej przyjaciółce LoveGood za wsparcie ♥ Miłego czytania :* Lupinka

21 komentarzy:

  1. Kochanie :* Na początku chcę Ci obwieścić, że Twój blog jest czytany i chętnie odwiedzany.. na co wskazują statystki ♥
    Nie mogę się doczekać szablonu iż gdyż ponieważ będzie wyglądał zajebiaszczo *o*
    Co do rozdziału.
    Ginny musi oswoić się z myślą, że przez jakiś czas nie będzie miała osoby, do której powie ' kocham Cię ' ale przeczuwam, że to się zmieni szybciej niż wszyscy myślą ♥
    Biedna Hermiona :( Dużo może się zmienić w tym czasie gdy będzie w śnie..
    Szkoda mi również Mel, która nie zawiniła zapewne w niczym :/ Ale cieszę się, że ma tak wspaniałego chłopaka przy sobie jak Draco *o*
    Kocham postać Malfoy'a w Twoim opowiadaniu, jest taki delikatny, czuły, kochany.. no po prostu ideał. ♥
    Kończąc, zawsze będę Cię wspierał bo wiem, że to dla Ciebie ważne, a blog nie jest Ci obojętny i starasz się co chwilkę go ulepszać <3
    Życzę Ci weny, większego grona fanów bo na to zasługujesz ;*

    Ps. ' When I Look At You ' znowu mi leciało *.* Pszypadeg? Nie sondze.
    Do kolejnego rozdziału! /N. ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ♥ jesteś wspaniała ♥ i ten komentarz także :*

      Usuń
  2. Nie da się opisać tego co czuję za każdym razem gdy przeczytam rozdział na Twoim blogu. Jest wszystko tak dopracowane, zapięte na ostatni guzik. Nic tylko pozazdrościć. :) Chciałabym mieć ten talent.. ile rzeczy bym wtedy stworzyła *.*
    Rozdział genialny, na serio. W sumie, każdy Twój rozdział jest genialny. Nic dodać nic ująć. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży w życiu bohaterów.
    Życzę dużo weny bo wiem, że się przyda :)

    Pozdrawiam,
    Secretly_Love

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję strasznie, ale to strasznie mocno ♥ + nie mów tak, masz większy talent ode mnie (jeżeli moje wypociny można nim w ogóle nazwać) :*

      Usuń
  3. Pisz dalej tego bloga! Prawie codziennie sprawdzam czy nie dodałaś przypadkiem nowego rozdziału - jesteś po prostu zaje**sta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OMG *______* taki krótki komentarz a tyle przyjemności :D dziękuję :D

      Usuń
    2. Wszystkie piosenki, które dodałaś na tą stronę mam na telefonie - słuchając ich codziennie przypominam sobie Ciebie, tego bloga i historie z uczuciami, które tu zostawiłaś...

      Usuń
    3. Ojej :'( Od razu mi się cieplej na serduszku zrobiło :) Jestem ci strasznie wdzięczna za te słowa :P

      Usuń
  4. Kochana, z góry przepraszam że dopiero teraz komentuje :)
    Twoje opowiadanie jest wspaniałe! Mam nadzieje że Hermionie się nic nie stanie a Ginny i Harry się przeproszą. Jednak jeśli los potoczy się inaczej to i tak historia będzie wspaniała, nigdy nie kończ :D Nie będę miała co robić no :c Czeekam z niecierpliwością na kolejny rozdział :) Cieszę się też że podoba ci się moje opowiadanie i postanowiłam jednak czasem coś napisać ;* Więc obserwuj bo dziś pojawi się III rozdział c: Ale będę też pisać imaginy więc no .. zapraszam :)
    Życzę ci dużo weny, szalonych pomysłów i niespodziewanych akcji :D
    Jestem fanką #1 pamiętaj :D
    Oj aż jestem ciekawa co wymyślisz :)
    Pooooooooooozdrawiam i jeszcze raz WENY ;*
    Aww.♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej...dziękuję, milusio ♥ Moja fanko numer 1 ♥ Ostrzegam mam jeszcze kilka fanek numer 1 więc wiesz :* Zdradzę, iż Harry i Ginny tak szybko się nie przeproszą, nie wiem czy nawet będą razem :c

      Usuń
  5. Od razu może przeproszę za długość komentarza. Nie mam kompletnie czasu na komentowanie, a wiem, że gdybym nie napisała nic sprawiłabym Ci przykrość.
    Rozdział jak na mój gust jest... no świetny. Ni mniej, ni więcej. Świetny. Dzięki Twojemu opowiadaniu może polubię Ginny, bo wcześniej do moich ulubionych postaci nie należała. (:
    Mystery :*
    PS Myślę, że więcej osób pisałoby komentarze, gdybyś na nie odpowiadała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc zacznę odpowiadać :3 dziękuję, bardzo mi miło ♥

      Usuń
  6. Mam nadzieje,ze bedzie Hinny <3 Masz dryg do pisania ;D
    Zycze weny
    Y♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie ♥ A co do Hinny, to nie wiem, nie wiem :(

      Usuń
  7. Cudnee *...* Czekam na cd ;DD

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo się cieszę :D i dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, super, super :D Normalnie nigdy Ci nie dorównam.
    Umiesz tak cudnie pisać ♥
    Mam nadzieję, że to nie koniec Hinny, ale cóż ;/
    PS.Jeszcze raz, super ! ♥

    OdpowiedzUsuń